Obserwatorzy

środa, 24 czerwca 2015

Step by step//MakeupGeek/Boujoris/WIECZOROWO-DZIENNY

Witajcie

-----

Obiecany makijaż krok po kroku

-----
Kosmetyki,których uzyłam można zamienic na inne a efekt będzie podobny;)

Wiem-ze czytają to równiez moje kochane klientki,wiec nie martwcie się jak Wam cos nie wyjdzie..próbujcie dalej....
Myślicie,ze mi zawsze wszystko wychodzi /!!?? ;)

Przygotowałam twarz/nałozyłam bazę na oczy ,umalowalam brwi i do dzieła;

----
1.
Zaraz przy linii rzęs malujemy grubszą kreske,lekko ja wyciagamy-ja do tego celu uzyłam kredki 
( nie musi byc równa bo będziemy ją rozcierac)
Boujoris 57 UP AND BROWN

2.
Linie która sobie wyznaczyłam kredka -poprawiam cieniem i nadaje sobie przy okazji kształt,ktory potem będę blendowac.Do tego celu potrzebuje kuleczkowego pędzelka i cienia-w tym przypadku Mocha z Mug


3.
Korzystając z paletki AMREZY AB blenduje puchatymi pędzelkami oko,konturując je.
Cieniem Moroko blizej wewnetrzenego kacika tak by cienie sie stopiły i powstała ładna chmurka.
Cieniem o nazwie Carmal wyzej załamania powieki by nada lekki koci kształt.
sam wewnetrzny kacik przyciemniam jeszcze Deep Plum-by wyglądało to tak;

4.
Wewnatrz kacika do 1/3 powierzchni oka nakładam cien z paletki VEGAS o nazwie Mirage


5.

Na środek powieki palcem nakładam pigment z MUG Utopia

6.
Dół powieki akcentuje kredką w kolorze fioletowym Boujoris 47,,purple night''

7.
Rozcieram cieniem z Mapa Iryse I''ryse
A wewnatrz kacika aplikuje Inglot AMC 142 shine


8.
Rysuje kreske Maybelline+duraline  pędzelkiem do kresek
Wewnatrz kącika na jasnym cieniu połozyłam rowniez cień z Sugerphill ,,LUMI''
tUSZUJE RZĘSY i włallla


---------
``````````````````````````````````
```````````

Jeśli podobają sie te moje tutoriale zostawcie komentarz czy chcecie wiecej ;) ///?

czwartek, 18 czerwca 2015

Nowosci INGLOTA/pigmenty,pomada,palety/MUST HAVE

Cześc KOCHANE <3
---------------



Dziś będzie o  nowościach INGLOTA.
Powiem szczerze,ze wiekszośc rzeczy przetestowana i są to moje najlepsze kosmetyki do tej 
pory z
INGLOTA
Marki Inglot nikomu nie trzeba przedstawiac.Ja miałam z nimi na bakier -wydawało  mi sie ze firma sie bardzo popsuła ;(.Od pewnego czasu powracam powoli,poniewaz mnie przekonują mnie na nowo asortymentem..;)
Jak wiekszosc marek ma swoje ,,cudowne ' kosmetyki  ale takze buble..Dzis bedzie o jednych z najlepszych,które pokochałam od pierwszego wejrzenia,wrażenia itd ;)




Kilka rzeczy kupiłam jakis czas temu i  kilka  niedawno...do rzeczy...ale wszystkie zdazyłam wypróbowac i coś juz moge powiedziec na ich temat.

Najcudowniejsze cienie sypkie jakie do tej pory mialam to właśnie te z najnowszej kolekcji


posiadam nr
nr 111
nr113
nr114
nr115
jest jeszcze nr 112 ,ktorego nie kupiłam ,ale jest to fiolet ,który dubluje mi sie z innym podobnym ;)

kilka słow o nich;
Marka wypóściła 5 nowych kolorów,które charakteryzuja sie wyjątkową pigmentacją,trwałoscia i przede wszystkim kazdy kolor łaczy to,ze są złote opiłki,które daja nieziemską poswiatę ;)
Oprócz tego kolor 113mieni sie na fioletowo-CUDNY
Cena cieni to ( z tego co pamietam ) 39zl,gramatura 2g ,18M ważny od otwarcia,w standardowym opakowaniu jak inne cienie sypkie z INGLOTA.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 KOLOR 111

przepiękny delikatny róż ze złotą poswiata,który daje nieziemski i calkiem inne efekt,w zależności czy nałozymy go na mokto czy palcem na jakiś inny cień ;) jest to mój ślubny pigment :)..CIENIE NAŁOZYŁAM NA REKE BEZ BAZY I NAPRAWDE DELIKATNIE,nie wzmacniałam koloru,by pokazac jak wygladaja delikatnie nałozone 
KOLOR113
mój faworyt ;)..bardzo oryginalny tzw kameleon..mieni sie na złoto i fioletowo a na jakis inny całkiem cień bazowy daje taki efekt ,ze szok!
KOLOR 114
turkusowy,z przewagą zieleni mieni sie również na złoto-GENIALNY

KOLOR 115
biszkoptowo,cielisto złoty cień,idealny do wewnętrznego kącika,jak równiez na cała powieke...wypróbowałam równiez na koszci policzkowe i bardzo podobał mi sie ten efekt
----
maly minus cieni-moim zdaniem przy wielu próbach i prawidłowej aplikacji nie nadają sie na dolna powieke,bo lubia sie osypac i stwarza to wrażenie brokatu pod okiem ;)
-----
y
OSTATNI CIEŃ-to cień sypki pigment z starszej kolekcji Inglota MAMMA MIA!
bardzo mnie kusił ten kobalt ,ale postawiłam na fiolet i nie żałuje )
bardzo intensywny biskupi fiolet ,sypki cień bez złotej poświaty,za to z mnóstwem złotych drobinek,mega zmielony brokat jest dodany i to czyni go wyjątkowym..jeśli któraś z Was posiada pigmenty Sugerphiil to jest to podobna konsystencja i efekt.Cena 33zł i 1g choc ten sam słoiczek co w najnowszej kol ;0
-
----
minus-trzeba stopniowo budowac kolor bo moze sie osypac ;)
---
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejnymi cudownosciami są POMADY ;)
Przy pierwszym maznieciu człowiek sie zakochuje-JA TAK MIAŁAM ;)
naprawde fajna konsystencja,kolory i trwałośc.
Pomady kosztują 37zł  i mają po 2g
Ważne od otwarcia 9M
Kupiłam jedną dla blondynek i jest to nr12
idealny kolor,takiego poszukiwałam i wyszedł taki jak w rzeczywistości9 sa jeszcze jaśniejsze ale sa zbyt chłodne jak dla mnie)

Drugi kolor to 17-jest to braz z tonami i ciepłymi i ma tez chłodniejsze tony9nie jest jednoznaczny) mi sie bardzo podoba na moich brwiach-w porównaniu do Vipery 03 i 04 wypada dla mnie
lepiej

DLA MNIE TO STRZAŁ W 10 I NA PEWNO NIE POPRZESTANE TYLKO NA TYCH KOLORACH ;)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kupiłam również dwa cienie do brwi;
cena 15zl
18M od otwarcia
569-idealny dla jasnych szatynek,blondynek,szarośc z tonami brazowymi ;)
drugi to nr562-cieplejszy brąz,którym nie mozna zrobic sobie krzywdy ;0 bardzo podoba mi sie mieszanina ciemniejszej pomady z tym cieniem ;)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po tym jak zakupiłam palete róży HD postanowiłam ,ze zaufam i pudrom do modelowania.
Na wypróbowanie wzięłam na razie  jeden puder i był to kolor505
Jest to mój faworyt od czasu gdy go kupiłam-ok miesiąc temu.
Jest chłodniejszy niż 
najjaśniejszy odcień z KonturKIT Anastasia Beverly,dlatego teraz zdecydowanie częściej po niego siegam-naprawde fajny odocień dla koloru przejsciowego przy konturowaniu twarzy.
Cena 32zl
Gr 5,5
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
JEST I MOJA CUDNA PALETA Z NAJNOWSZEJ KOLEKCJI...jest no najnowsza rzecz wraz z pomadami jaką wypuścił INGLOT.
chwała im za to ;)
Dorwałam ją w końcu i podoba mi sie w niej wszystko-nawet to,ze jest biała ;0
Jest lzejsza od standartowej,przyjazna dla środowiska,dośc mała i poreczna ;) A cena podoba mi sie najbardziej...to 35zł
Genialna dla osob wybierających sie na wakacje-mozna włozyc wklady kazdej ulubionej rzeczy.
Super,ze INGLOT w końcu wpadł na pomysł i odgapił ,,fason' od Zpalette ;)
..lepiej pÓzno niz wcale haha
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnim łupem nowości jest-Multi Action Tonik
Tonik do skóry mieszanej i tłustej.
Idealny na lato:)

Opis producenta;
Tonik do twarzy z ekstraktemz gingo bilboa.Absorbuje nadmiar sebum,redukuje zaczerwienienia i wyrównuje ph skóry tłustej i mieszanej,przygotowujac ja do dalszychzabiegów pielegnacyjnych
CENA -25ZL
POJEMNOSC-125ml

Wziełam go na wypróbowanie i jak na razie zauważyłam ,ze tylko odświeża skóre i ładnie(choc lekko duszaco) pachnie.
 Cena jest dośc wysoka jak na pojemnośc-I TO UWAŻM ZA MINUS
Seria składa sie z 3 toników.
Do skóry suchej,normalnej , mieszanej i tłustej
Tonik w charakterystycznj dla Inglota plastikowej butelce.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dajcie znac czy juz macie nowosci z Inglota,jak Wam sie spisuja i wogóle zostawcie komentarz ze byłyscie <3

wtorek, 16 czerwca 2015

Prezenty/// od Born Preety Store///zdj i kilka słow o akcesoriach..

Hej PIĘKNE moje :).
Nadrabiam zaległosci i przychodze dziś z postem,,prezentowym''
Sa to rzeczy ,które dostałam do przetestowania od

Born Pretty Store 

=====

Wybrałam sobie kilka rzeczy.
Do dyspozycji miałam z tego co pamietam ok 20$.
Nie mogłam wybrac pędzli i kilku rzeczy-wiec od razu się skupiłam na linkach ,które mi przesłano na maila..i tak mialam kilka stron propozycji..


=====
Moja uwaga skupiła sie od razu na rzesach ;)
Mają dośc duzy wybór na stronie
Wybrałam komplet 20szt-takich które najbardziej mi sie spodobały-koszt ich to ok 5$ wiec naprawde sie oplaca,zrobie osobny post z rzesami i rezcenzje jak sie je nosi,naklada itd ;)

------
Kolejna rzeczą ,która zamówiłam byly naklejki na oczy ;0
Naklejki nadadza sie na makijaz sesyjny,sa welurkowe,przyklejone na plastiku koszt ok 2$

------
Zamówiłam również zestaw do maseczek ;)
Mysle ze przyda mi sie bardzo...
Silikonowa miseczka,pędzelek do masek,szpatulka do wosku np,i zestaw miarek-naprawde fajne rzeczy,które juz wyprówboałam ;0
koszt ok 3$

------
Na początku mojej kariery z wiazem,malując klientki poszukiwałam przyządu,który ułatwi mi malowanie rzęs ;).Już wtedy trafiłam na taki plastikowy fikuśny gadzecik,ale jakoś nie kupiłam go.Teraz gdy zobaczyłam go na stronie od razu był na liscie moich zakupów ;)
Przyznam ,ze jestem bardzo ciekawa czy da rade ?!
koszt ok 1$

------
Dostałam również takie słodkie maleńkie jajeczko do korektora.
Był to raczej gratis bo go nie zamawiałam ;)
Przyznam ,ze chyba ono mi sie spodobało najbardziej,moze ze względu na gabaryty hihi ;)

-----
-----

Kilka słów o zamówieniu.
Dosc długo trwa realizacja bo w moim przypadku od 28 maja do 15 czerwca.
Nie dziwi mnie to jednak bo paczka idzie az z Chin.Miała iśc ok m-ca  wiec spoko,ze szła ponad dwa tyg ;)
kontaktowałam sie w sprawie zamówienia itd mailowo .
Rozmowa była utrudniona bo nie znam języka ang. a tłumacz cięzko ,,tłumaczył''..;0
Dałam rade i tak po trzech mailach dostałam paczke( dośc długo czeka sie na odpowiedz bo na jednego maila czekałam ponad tydz)
-----
Jeśli chcecie rezenzje akcesoriów i rzęs zrobie ją z przyjemnością.
Zapraszam do sklepu bo maja naprawde duzy asortyment-mozna sie pogubic ;)

---------------------------------------------------
POZDRAWIAM WAS KOCHANE <3

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Moje brwi-produkty i jak je robie..MOJE ABC brwiowe

Witajcie kochane <3

Przepraszam za dłuzszą nieobecnośc,ale moja tarczycą ostatnio nie daje mi zapomniec o sobie i nieżle daje mi w kośc..
Dzis jest lepiej i mam troche czasu wiec postanawiam nadrobic CO NIE CO ;)
----
Nie ma u mnie postu na temat ,,brwiowy: wiec postanowiłam ,ze właśnie dziś zrobie tutorial..;)
Pokaże jakich produktów uzywam   a także jak ja je robie i dlaczego właśnie tak ;)
Moje brwi mają kształt jaki maja-nie pałamy do siebie ogromnym uczuciem bo czasem nie chcą sie układac i żyja swoim zyciem-jesli mozna to tak nazwac.
Wyrywam je właśnie tak(dośc kontrowersyjnie)poniewaz własnie takie podobaja mi sie najbardziej w kadrach oka...
Wole jak na co dzień są grubsze,ale na zdj to nie wyglada fajnie  wiec... ;)
--------
Do makijażu brwi potrzebuje;
-szczoteczki do brwi
-pędzelka skosnego
-pędzelka języczkowego do korektora
-cieni
-eyelinera
-kredki cielistej
czegos do utrwalenie ;)


1.KROK PIERWSZY;
wyczesuje nadmiar podkładu szczoteczką do brwi i rzes(w tym przypadku NEICHA)

2.KROK DRUGI
nadaje kształt eyelinerem żelowym od spodu i skośnym pędzelkiem tak by wypełnic ewentualne ubytki9do tego etapu potzrbuje skośny pędzelek FLORMAR i eyeliner zelowy VIPERA w kolorze 04

3.KROK TRZECI
jako,ze ten eyeliner jest w ciepłej tonacji a 03 bardzo chłodnej i ciemnej(jak dla mnie) od spodu uzupełniam brwi cieniem z HEAN nr810 a od góry cień z MUG ,,Mocha'' cienie nakładam skośnym pedzelkiem z INGLOTA T31.Ta kombinacja cieni podoba mi sie najbardziej a cień nałozony na eyeliner powoduje,ze brwi są w stanie nienaruszonym przez cały dzień

4.KROK CZWARTY;
pod łuk brwiowy daje cielista kredke z IsaDory-jest genialna o niebo lepsza niz ta z Kryolanu-rozprowadzam pedzelkiem z INGLOTA T22..po czym wyczesuje nadmiar produktu z włosków i ewentualnie jeszcze domalowuje tak gdzie czegos brakuje

5.KROK PIĄTY I OSTATNI ;)
utrwalam brwi preparatem ,który je ujażmi;)..w tym celu uzyłam LOREAL,,Brow Artist Plumper;
....
i włala ;)

------
----
\\\\
Wiem ,ze to nic odkrywczego,ale myśle,ze jesli choc jednej osobie pomogłam to SUPER ;)
dAJCIE ZNAC CZY ROBICIE TAK SAMO ;)
Oczywiście też czekam na opinie odnośnie tutorialu bo to mój drugi w życiu chyba ;
CAŁŁŁUSKI
......
step by step