Obserwatorzy

czwartek, 18 czerwca 2015

Nowosci INGLOTA/pigmenty,pomada,palety/MUST HAVE

Cześc KOCHANE <3
---------------



Dziś będzie o  nowościach INGLOTA.
Powiem szczerze,ze wiekszośc rzeczy przetestowana i są to moje najlepsze kosmetyki do tej 
pory z
INGLOTA
Marki Inglot nikomu nie trzeba przedstawiac.Ja miałam z nimi na bakier -wydawało  mi sie ze firma sie bardzo popsuła ;(.Od pewnego czasu powracam powoli,poniewaz mnie przekonują mnie na nowo asortymentem..;)
Jak wiekszosc marek ma swoje ,,cudowne ' kosmetyki  ale takze buble..Dzis bedzie o jednych z najlepszych,które pokochałam od pierwszego wejrzenia,wrażenia itd ;)




Kilka rzeczy kupiłam jakis czas temu i  kilka  niedawno...do rzeczy...ale wszystkie zdazyłam wypróbowac i coś juz moge powiedziec na ich temat.

Najcudowniejsze cienie sypkie jakie do tej pory mialam to właśnie te z najnowszej kolekcji


posiadam nr
nr 111
nr113
nr114
nr115
jest jeszcze nr 112 ,ktorego nie kupiłam ,ale jest to fiolet ,który dubluje mi sie z innym podobnym ;)

kilka słow o nich;
Marka wypóściła 5 nowych kolorów,które charakteryzuja sie wyjątkową pigmentacją,trwałoscia i przede wszystkim kazdy kolor łaczy to,ze są złote opiłki,które daja nieziemską poswiatę ;)
Oprócz tego kolor 113mieni sie na fioletowo-CUDNY
Cena cieni to ( z tego co pamietam ) 39zl,gramatura 2g ,18M ważny od otwarcia,w standardowym opakowaniu jak inne cienie sypkie z INGLOTA.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 KOLOR 111

przepiękny delikatny róż ze złotą poswiata,który daje nieziemski i calkiem inne efekt,w zależności czy nałozymy go na mokto czy palcem na jakiś inny cień ;) jest to mój ślubny pigment :)..CIENIE NAŁOZYŁAM NA REKE BEZ BAZY I NAPRAWDE DELIKATNIE,nie wzmacniałam koloru,by pokazac jak wygladaja delikatnie nałozone 
KOLOR113
mój faworyt ;)..bardzo oryginalny tzw kameleon..mieni sie na złoto i fioletowo a na jakis inny całkiem cień bazowy daje taki efekt ,ze szok!
KOLOR 114
turkusowy,z przewagą zieleni mieni sie również na złoto-GENIALNY

KOLOR 115
biszkoptowo,cielisto złoty cień,idealny do wewnętrznego kącika,jak równiez na cała powieke...wypróbowałam równiez na koszci policzkowe i bardzo podobał mi sie ten efekt
----
maly minus cieni-moim zdaniem przy wielu próbach i prawidłowej aplikacji nie nadają sie na dolna powieke,bo lubia sie osypac i stwarza to wrażenie brokatu pod okiem ;)
-----
y
OSTATNI CIEŃ-to cień sypki pigment z starszej kolekcji Inglota MAMMA MIA!
bardzo mnie kusił ten kobalt ,ale postawiłam na fiolet i nie żałuje )
bardzo intensywny biskupi fiolet ,sypki cień bez złotej poświaty,za to z mnóstwem złotych drobinek,mega zmielony brokat jest dodany i to czyni go wyjątkowym..jeśli któraś z Was posiada pigmenty Sugerphiil to jest to podobna konsystencja i efekt.Cena 33zł i 1g choc ten sam słoiczek co w najnowszej kol ;0
-
----
minus-trzeba stopniowo budowac kolor bo moze sie osypac ;)
---
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejnymi cudownosciami są POMADY ;)
Przy pierwszym maznieciu człowiek sie zakochuje-JA TAK MIAŁAM ;)
naprawde fajna konsystencja,kolory i trwałośc.
Pomady kosztują 37zł  i mają po 2g
Ważne od otwarcia 9M
Kupiłam jedną dla blondynek i jest to nr12
idealny kolor,takiego poszukiwałam i wyszedł taki jak w rzeczywistości9 sa jeszcze jaśniejsze ale sa zbyt chłodne jak dla mnie)

Drugi kolor to 17-jest to braz z tonami i ciepłymi i ma tez chłodniejsze tony9nie jest jednoznaczny) mi sie bardzo podoba na moich brwiach-w porównaniu do Vipery 03 i 04 wypada dla mnie
lepiej

DLA MNIE TO STRZAŁ W 10 I NA PEWNO NIE POPRZESTANE TYLKO NA TYCH KOLORACH ;)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kupiłam również dwa cienie do brwi;
cena 15zl
18M od otwarcia
569-idealny dla jasnych szatynek,blondynek,szarośc z tonami brazowymi ;)
drugi to nr562-cieplejszy brąz,którym nie mozna zrobic sobie krzywdy ;0 bardzo podoba mi sie mieszanina ciemniejszej pomady z tym cieniem ;)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po tym jak zakupiłam palete róży HD postanowiłam ,ze zaufam i pudrom do modelowania.
Na wypróbowanie wzięłam na razie  jeden puder i był to kolor505
Jest to mój faworyt od czasu gdy go kupiłam-ok miesiąc temu.
Jest chłodniejszy niż 
najjaśniejszy odcień z KonturKIT Anastasia Beverly,dlatego teraz zdecydowanie częściej po niego siegam-naprawde fajny odocień dla koloru przejsciowego przy konturowaniu twarzy.
Cena 32zl
Gr 5,5
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
JEST I MOJA CUDNA PALETA Z NAJNOWSZEJ KOLEKCJI...jest no najnowsza rzecz wraz z pomadami jaką wypuścił INGLOT.
chwała im za to ;)
Dorwałam ją w końcu i podoba mi sie w niej wszystko-nawet to,ze jest biała ;0
Jest lzejsza od standartowej,przyjazna dla środowiska,dośc mała i poreczna ;) A cena podoba mi sie najbardziej...to 35zł
Genialna dla osob wybierających sie na wakacje-mozna włozyc wklady kazdej ulubionej rzeczy.
Super,ze INGLOT w końcu wpadł na pomysł i odgapił ,,fason' od Zpalette ;)
..lepiej pÓzno niz wcale haha
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnim łupem nowości jest-Multi Action Tonik
Tonik do skóry mieszanej i tłustej.
Idealny na lato:)

Opis producenta;
Tonik do twarzy z ekstraktemz gingo bilboa.Absorbuje nadmiar sebum,redukuje zaczerwienienia i wyrównuje ph skóry tłustej i mieszanej,przygotowujac ja do dalszychzabiegów pielegnacyjnych
CENA -25ZL
POJEMNOSC-125ml

Wziełam go na wypróbowanie i jak na razie zauważyłam ,ze tylko odświeża skóre i ładnie(choc lekko duszaco) pachnie.
 Cena jest dośc wysoka jak na pojemnośc-I TO UWAŻM ZA MINUS
Seria składa sie z 3 toników.
Do skóry suchej,normalnej , mieszanej i tłustej
Tonik w charakterystycznj dla Inglota plastikowej butelce.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dajcie znac czy juz macie nowosci z Inglota,jak Wam sie spisuja i wogóle zostawcie komentarz ze byłyscie <3

11 komentarzy:

  1. 505 też mam i powiem szczerze, że z żadnym mi się tak dobrze nie pracowało jak z tym :) A do palety to się już kilka razy przymierzałam i zawsze mi nie po drodze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo tak pigmenty Inglota to są niezłe cuda :D Puder do konturowania 505 należy także do moich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno zaopatrzę się w chociaż jeden pigment bo uwielbiam je...ale tych z nowej serii jeszcze nie mam...A pomada musi się znaleźć u mnie na 100% bo uwielbiam takie produkty do brwi.
    Vipera 03 i 04 nie do końca się u mnie sprawdzają kolorystycznie więc może Inglot mi pomoże :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wogóle nie ma co porównywac Vipere-Inglot ma tak cudowna ,,masełkową konsystencje ze zakochasz sie ;)

      Usuń
    2. wogóle nie ma co porównywac Vipere-Inglot ma tak cudowna ,,masełkową konsystencje ze zakochasz sie ;)

      Usuń
  4. Pomady do brwi i paleta <3 Muszę je mieć :D
    Puder do konturowania też wygląda super. cienie i pigmenty zresztą też ;P Nic tylko łapać się za kieszeń :D

    OdpowiedzUsuń